Sejm uchwalił nowelizację Karty Nauczyciela

13 czerwca odbyło się głosowanie w sprawie nowelizacji Karty Nauczyciela. Większość posłów zdecydowała o jej przyjęciu. Jednym z najważniejszych zapisów ustawy są podwyżki dla nauczycieli od września 2019 r. o 9,6 proc.

55

Zgodnie z nowelizacją od 1 września 2019 r. do 31 grudnia 2019 r. średnie wynagrodzenie nauczycieli ma się zwiększyć o 9,6 proc. Podwyżka ma zostać wypłacona do 30 września 2019 r. z wyrównaniem od 1 września 2019 r.

Zmiany dotyczą także m.in.

  • ustalenia minimalnej wysokości dodatku za wychowawstwo na poziomie 300 zł,
  • wprowadzenia jednorazowego świadczenia dla nauczyciela stażysty odbywającego staż na stopień nauczyciela kontraktowego w wysokości 1000 zł
  • zasad oceny pracy nauczycieli i awansu. Proponowane jest odstąpienie od dotychczasowych kryteriów oceny pracy nauczycieli oraz obligatoryjności dokonywania tej oceny. Ma wrócić trzystopniowa skala oceny pracy, która zostanie oddzielona od awansu zawodowego. Podczas awansu oceniany będzie tylko dorobek zawodowy nauczyciela za okres stażu.
  • skrócenia okresu pracy w szkole, niezbędnego do rozpoczęcia stażu na stopień nauczyciela mianowanego do 2 lat (z obecnych 3 lat), a nauczyciela dyplomowanego – do roku (z obecnych 4 lat). Staż na stopień nauczyciela kontraktowego ma być skrócony do 9 miesięcy.

Kwestia finansowania wzrostu nauczycielskich wynagrodzeń została poruszona w trakcie czwartej tury obrad „Okrągłego stołu” edukacyjnego. Odniósł się do niej premier Mateusz Morawiecki, który wskazał, że część podwyżek dla nauczycieli będzie przekazanych z budżetu państwa. Podkreślił jednocześnie, że samorządy przez ostatnie 4 lata otrzymały ok. 22 mld zł:

– Pytajmy się wszyscy naszych samorządowców, czy te środki we właściwy sposób spożytkowali. My mamy prawo domagać się (…) wykorzystania tych środków, które się w budżetach samorządów pojawiły – skomentował. – Jednak mimo wszystko postaramy się jak najwięcej środków z tego miliarda, które od września będą przeznaczone na 9,6 proc. podwyżki, sfinansować z budżetu państwa. Ale te pieniądze powinny się w całości znajdować w samorządach i one tam są – dodał.

Agata Pąchalska