Jednym z rozwiązań dedykowanych przedsiębiorcom w ramach tarczy antykryzysowej jest mikropożyczka udzielana przez Urząd Pracy. Wystarczy złożyć wniosek elektronicznie lub w wersji papierowej oraz czekać na odpowiedź Urzędu. Co ważne, po upływie trzech miesięcy od dnia udzielenia pożyczki możliwe jest jej umorzenie, pod warunkiem złożenia przez przedsiębiorcę oświadczenia o prowadzeniu działalności gospodarczej przez trzy miesiące po udzieleniu pożyczki.
Jak uzyskać pożyczkę?
Przedsiębiorca może wnioskować o udzielenie pożyczki o maksymalnej wysokości 5.000 zł. Podstawowym warunkiem jest posiadanie statusu mikroprzedsiębiorcy. Z tej formy wsparcia mogą skorzystać także osoby samozatrudnione. W celu uzyskania środków konieczne jest złożenie wniosku w Powiatowym Urzędzie Pracy, właściwym ze względu na miejsce prowadzenia działalności.
Co do zasady pożyczka jest oprocentowana – oprocentowanie wynosi w skali roku 0,05 stopy redyskonta weksli przyjmowanych przez Narodowy Bank Polski. Okres spłaty może wynosić maksymalnie 12 miesięcy, przy czym następuje dopiero po upływie trzymiesięcznego okresu karencji.
Na co można przeznaczyć środki z pożyczki?
Środki z pożyczki trzeba przeznaczyć na pokrycie bieżących kosztów działalności. Choć w instrukcji do pożyczki znaleźć można informacje odnoszące się do braku obowiązku gromadzenia paragonów oraz faktur potwierdzających sposób wydatkowania środków, tak przedsiębiorcy obawiają się ewentualnych kontroli oraz konieczności udowodnienia, na co zostały przeznaczone środki.
Jak wynika z objaśnień resortu pracy żadne wydatki nie będą kwestionowane, oczywiście jeśli będą związane z pokryciem bieżących kosztów działalności, ale przedsiębiorca powinien w celach dowodowych zachować dokumenty potwierdzające, na co zostały przeznaczone środki.
Na jakie wydatki można więc przeznaczyć środki? W pierwszej kolejności wskazać należy stałe opłaty m.in. za najem, prąd, telefon czy zapłatę podatku. Kwestią nieco bardziej dyskusyjną jest zakup np. komputera lub drukarki. Za słuszne należy przyjąć, że wydatki te mogą być uznane za bieżące koszty działalności, jeśli np. poprzedni sprzęt uległ zniszczeniu.
Klaudia Utkowska
