Koronawirus – oszuści wykorzystują każdą sytuację

190

Fałszywe zbiórki pieniędzy w internecie, instrukcje, dzięki którym po zalogowaniu w odpowiednim miejscu mamy rzekomo otrzymać tysiąc złotych – oszuści są aktywni nie zważając na okoliczności. – Szczególnie osoby starsze są narażone na tego typu działania. Uczulmy naszych bliskich, by nie wierzyli we wszystko, co przeczytają w sieci – apeluje minister rodziny, pracy i polityki społecznej Marlena Maląg.

Internetowe bezpieczeństwo

Oszuści są czujni i dostosowują swoje działania do bieżącej sytuacji. Podszywają się pod oficjalne instytucje czy strony prowadzące zbiórki pieniędzy, licząc na naszą nieuwagę. Na celowniku są najczęściej osoby starsze, które mają większe trudności w weryfikacji nieprawdziwych informacji.

– Jeśli trafimy na zbiórkę pieniędzy w internecie np. na polską służbę zdrowia w czasie walki z epidemią koronawirusa, dwa razy sprawdźmy, czy strona na pewno jest wiarygodna, a nie jest sfałszowaną wersją z innym adresem internetowym. Wystarczy chwila nieuwagi, by oszuści wyłudzili pieniądze od osób, które chcą pomóc innym. Kierując się najlepszymi intencjami nie zapominajmy o rozsądku i czujności. Dużo o tym się mówi, ale doświadczenie pokazuje, że oszuści są kreatywni i niestety wciąż skuteczni – apeluje minister rodziny, pracy i polityki społecznej Marlena Maląg.

Uwaga na fałszywe sms-y

Sytuację wykorzystują też oszuści rozsyłający fałszywe sms-y dotyczące np. możliwości otrzymania dodatkowych środków na koncie czy wsparcia żywieniowego. Banki i Ministerstwo Zdrowia dementowały te informacje.

Możemy się spodziewać w najbliższym czasie wysypu tego rodzaju nieprawdziwych wiadomości sms czy maili. Bądźmy ostrożni, nie działajmy pod wpływem impulsu. Każdą informację należy sprawdzić u źródła, zadzwonić do banku, poradzić się zaufanej osoby. Nie dajmy się oszukać i uczulajmy naszych bliskich, szczególnie osoby starsze, które są najbardziej narażone na tego typu działania, by nie wierzyli we wszystko, co przeczytają w internecie.

W internecie pojawia się wiele fałszywych informacji zaczynających się od słów „mój znajomy pracuje w ministerstwie…” (czy innej państwowej instytucji), które mają uwiarygodnić przekaz. Te historie przekazywane są dalej i w ten sposób tworzą się miejskie legendy, w których niewiele jest prawdy.

Prawdziwe i sprawdzone informacje znajdują się na rządowych stronach internetowych i w sprawdzonych serwisach informacyjnych

źródło: MRPiPS